O wojnie | Carl von Clausewitz

O wojnie | Carl von Clausewitz

Carl von Clausewitz O wojnie

Naprawdę próbowałam przeczytać książkę O wojnie do końca. Kilka razy wracałam do niej tylko po to, żeby po dwudziestu stronach odłożyć. Ostatecznie wymęczyłam jedną trzecią i się poddałam, czego efektem jest ten wpis. Nawet nie chodzi o to, że jest nudna, czy źle napisana, tylko nie czułam potrzeby czytania dalej. 

Głównym powodem tego zniechęcenia była treść. Na początku autor wyjaśnia pojęcia oraz różne założenia, które moim zdaniem dzisiaj są intuicyjnie i zrozumiałe dla większości ludzi. Wojna to przedłużenie polityki, tylko innymi środkami, czy to, że wojna jest wypadkową planów i przypadków, albo to, że w wojnie nie ma nic stałego. 

Wymagająca

W przedmowie autor pisze, że nie będzie zanadto lał wody i pisał oczywistości. Nie udaje mu się niestety. Język w książce jest trudny. Myślę, że tłumaczenie także swoje pięć groszy dołożyło. Znalazłam, na przykład, w pierwszym rozdziale zdanie, które jest urwane w połowie, brakuje mu wniosków, albo przypisu. Ale ma kropkę, więc pięć razy je czytałam, żeby się upewnić, że dobrze zrozumiałam. 

Trudny język w pewnym sensie wyjaśnia fakt, że Clausewitz pisał O wojnie na początku XIX wieku. Zajęło mu to kilkadzieścia lat, ostatnie części powstały tuż przed śmiercią. Mimo specyficznego stylu i tego, że to książka sprzed ponad wieku, jestem zaskoczona aktualnością poruszanych zagadnień. Clausewitz pisze np. dużo o emocjach oraz o cechach psychicznych oficerów (albo menedżerów) i dowódców (albo C-lvl).

Na wojnie jak w marketingu

O wojnie czasami się spotyka w bibliografiach książek marketingowych. Właściwie nie wiem dlaczego, chyba jako ćwiczenie w cierpliwości i skupieniu. To jest w gruncie trudna książka o rzeczach, o których inni napisali lepiej i bardziej przystępnie. A może po prostu nie trafia do mnie ta forma przekazywania informacji i te przykłady.

O wojnie to uniwersalne zasady dobrego zarządzania, tylko na przykładzie wojska i planowania strategii wojennych. Te prawdy można odnieść do każdego elementu życia. Właściwie słowo wojna, można zamienić na życie bez żadnej straty dla sensu zdania. Wojna to życie, a walka to każde działanie w celu wygrania wojny/życia. 

Carl von Clausewitz O wojnie

Ciekawe, choć…

Z dzisiejszej perspektywy tezy Clausewitza to nic specjalnie odkrywczego, ale z perspektywy czasu właściwego dla jej pisania, autor stworzył coś wyjątkowego, przełomowego wręcz. Np. wiedza o tym jak wyciągać wnioski, analizować przyczyny i skutki, korelacje i przyczynowość. Dowódca ten odróżniał jedno od drugiego, a nawet dzisiaj nie jest to wiedza jakoś specjalnie powszechna. 

Choć jej nie skończyłam, to uważam, że O wojnie jest niewątpliwie bardzo ciekawą książką i myślę, że dla kogoś, kto lubi wiedzę u źródeł, albo historię wojskowości, może być skarbnicą wiedzy i ciekawostek. Okazuje się, że to prawdopodobnie Clausewitz był twórcą jednej z moich ulubionych fraz, że coś jest proste, ale nie jest łatwe, bo posługuje się nią w tej książce.

Nawet pomimo specyficznego stylu czyta się O wojnie zaskakująco przyzwoicie. Warto było po nią sięgnąć, ale raczej jako ciekawostkę, więc nawet jeśli w dalszej części jest jeszcze coś ciekawego, to trudno.


Może Cię także zainteresować: Sztuka rynkologii | Najtrudniejsze w tym, co trudne


Tytuł recenzji: Na wojnie jak w życiu
Subiektywna ocena: 7/10
Tytuł: O wojnie
Tytuł oryginału: Vom Kriege
Autor: Carl von Clausewitz
Tłumaczenie: Augistyn Cichowicz, Leon Koc – spadkobiercy
Wydawnictwo: Mireki
Data wydania: 1832 / w Polsce: 2010
ISBN: 978-83-89533-77-7
Liczba stron: 510