Przemieszczenie | M. Jakowenko

Przemieszczenie | M. Jakowenko

Przemieszczenie

Przemieszczenie przede wszystkim przyciąga wzrok. Design stylizowany na paszport w pewnym sensie sugeruje, o czym jest ta książka. A jednak tylko w pewnym sensie, bo choć Jakowienko napisała powieść o imigrantce i to wątek nostalgii wydaje się być najważniejszy, to dla mnie wyraźniejsze są inne, bardziej uniwersalne motywy związane z relacjami rodzinnymi, poszukiwaniem siebie i radzeniem sobie z emocjami.

Zapewne z punktu widzenia osób, które tęsknią za swoim krajem, ta książka robi większe wrażenie. Do “właściwego” odbioru niezbędna jest odpowiednia perspektywa, przeżyte doświadczenie emigracyjne. Zresztą autorka sama pisze, że “emigranta może zrozumieć tylko inny emigrant”. Mi tej perspektywy zabrakło. 

Z własnego doświadczenia

Nie umiałam wczuć się w emocje dziewczyny, która miała jednak aż dwadzieścia lat na to, żeby się zadomowić w nowym kraju. Ale może nie ma takiego czasu, który by złagodził tęsknotę i zasklepił obcość? Być może. Na pewno jednak w pewnym momencie książki staje się jasne, że na emocje bohaterki ma wpływ nie tylko samo przemieszczenie do innego kraju. 

Daria Kowalenko Petrowa, czyli narratorka książki Jakowienko ewidentnie potrzebuje pomocy. Sama nawet to przyznaje. Jednocześnie przyznaje też, że nie umie o tę pomoc poprosić czy z niej skorzystać. Bohaterka ostatecznie musi podjąć drastyczne decyzje, podjąć desperacką wyprawę do korzeni, żeby się ze swoich lęków i blokad wyzwolić.

Wiele wątków

Przemieszczenie to wielowarstwowa książka nie tylko o emigracji zza ściany wschodniej, ale też o awansie klasowym, wykluczeniu, o poświęceniu rodziców dla dzieci. Jakowienko porusza wątki piętna oczekiwań nakładanych na te dzieci, które muszą się starać co najmniej tak bardzo jak rodzice, bo jeśli nie, to cała ich ciężka praca pójdzie na marne. 

Ta książka być może jest próbą rozliczenia się ze swoją nostalgią, która może być poważnym problemem, nawet jak PTSD. Chociaż trudno powiedzieć jak bardzo autorka pisała o swoich emocjach, mimo że niewątpliwie korzystała ze swoich doświadczeń, jak można dowiedzieć się z krótkiego bio. W każdym razie efektem nieradzenia sobie z nostalgią jest wieczna ucieczka narratorki, trudności z ustabilizowaniem się, a nawet większe problemy psychiczne i depresja. 

Przemieszczenie

Pytania o wartości

Co znaczy: być obywatelem? Czy to paszport, uczucie w sercu, a może jeszcze coś innego? Ile tęsknimy sami, a ile to tęsknota wpojona przez rodziców? Czym jest dziedzictwo? Jakowienko zadaje te pytania, ale nie daje odpowiedzi. Czytelnik musi sam je znaleźć, korzystając ze swoich dotychczasowych doświadczeń, lub wytężając empatię, jeśli nigdy nie miał potrzeby wynieść się, choćby na mniejszą skalę, np. do innego miasta.

Przemieszczenie jest dość krótką książką, ale wypełnioną emocjami. Formułuje pytania, na które właściwie każdy powinien sobie odpowiedzieć. Niekoniecznie po to, żeby poradzić sobie z nostalgią, ale mocniej osadzić siebie w rzeczywistości i dowiedzieć czegoś nowego o swoim charakterze. Być może nawet poradzić sobie z problematycznymi pozostałościami po brakach z dzieciństwa. Bardzo dobry debiut, dobra książka.


Może Cię także zainteresować: Fale


Tytuł recenzji: Nostalgia, która niszczy
Subiektywna ocena: 8/10
Tytuł: Przemieszczenie
Tytuł oryginału: Desencajada
Autorka: Margaryta Jakowenko
Tłumaczenie: Agata Ostrowska
Wydawnictwo: ArtRage
Data wydania: 2022
ISBN: 9788396481214
Liczba stron: 150
Nakład: –