Wędrująca Ziemia | Cixin Liu

Lubię książki science-fiction bo jeśli są nieźle napisane i mają ciekawy pomysł, potrafią mnie skutecznie wyrwać z codzienności i poszerzyć spojrzenie na życie. Z przyjemnością stwierdzam, że tom opowiadań Wędrująca Ziemia jest książką, która spełniła moje oczekiwania we wszystkich procentach. Wprawdzie to “tylko” opowiadania, ale ten autor akurat, nawet w krótszych formach potrafi zbudować kompletne światy i pełne historie, które zostają we mnie na dłużej. 

Idee, które Liu zaszczepia w opowiadaniach dotyczą sci-fi, ale tak naprawdę są trochę o nieuniknionej przyszłości Ziemi i Ziemian. Co będzie kiedyś, za na przykład sto lat? Albo dwieście? Bo niewątpliwie nie będzie tak samo, jak jest teraz. Autor próbuje jakoś odpowiedzieć na te pytania.

Eskapizm

Sporo tekstów jest eskapistycznych. Liu wędruje wokół tematu pomysłów ludzkości na przetrwanie zabójczej katastrofy, czegokolwiek by ona nie dotyczyła. Czy byłaby wywołana własnymi działaniami ludzi, czy jakąś niespotykaną aktywnością kosmiczną, na którą nie możemy mieć wcale wpływu.

Wędrująca Ziemia jest świetnym opowiadaniem. Jeszcze nie spotkałam się nigdzie z ideą eskapizmu uwzględniającego także planetę. Zrobienie z Ziemi wielkiego statku kosmicznego to myślenie bardziej i grubiej, niż wszystkie statki kosmiczne razem wzięte, nawet te olbrzymie. Taka idea i całe opowiadanie wgniotło mnie w fotel, ma chłop rozmach. Nic dziwnego, że Netflix to zekranizował.

Kapitalizm i podziały społeczne

Nie tylko pomysły na opowiadania są świetne. Liu ma także dar wplatania w fabułę opisów kompletnych społeczeństw. Autor potrafi sprawnie, choć krótko opisywać podziały społeczne (np. na opuszczaczy i zabieraczy) i różne problemy, które dotyczą nas już teraz, albo będą dotyczyć nas w niewielkiej przyszłości. Dotyczą one m.in. rozrostu cywilizacji i dzikiego, rabunkowego kapitalizmu.

Jednym z tych tematów jest skrajny kapitalizm w opowiadaniu Dla dobra ludzkości, gdzie tylko jedna osoba – Ostatni Kapitalista – posiadała wszystko na Ziemi, łącznie z całym powietrzem. Cała reszta ludzkości żyła w hermetycznie zamkniętych osiedlach, wyjście na zewnątrz wiązało się z wysokimi opłatami za użytkowanie. 

Opowiadanie Mikroera też jest interesujące, bo choć pomysł miniaturyzacji ludzi nie jest nowy, to Liu pchnął go znacznie dalej. Stworzył świat ludzi malutkich, ale odpornych na wszystko, także na braki zasobów i niesprawiedliwości społeczne (hehe…).

Z kolei tekst Klatwa 5.0 jest puszczeniem do czytelnika oka. Liu z humorem i dystansem pokazuje alternatywną wersję morderczej sztucznej inteligencji wplecionej w wirusa, którym sterują trochę ludzie, a trochę przypadek.

Sci-fi a społeczeństwo

Na ile umiem ocenić właściwie, to wydaje mi się, że w tomie Wędrująca Ziemia wyraźnie da się wyczuć wpływ wychowania autora w Chinach. Czytając miałam poczucie, że to nie jest świat oparty na ideach zachodnich. Społeczeństwo Liu jest przyzwyczajone (?) do wymuszonego poświęcenia wszystkiego w imię większej idei (jakkolwiek ją nazwać i ktokolwiek ją wymusza).

Te historie są o poszukiwaniu, o cierpieniu wszystkich zgodnie, w imieniu większej sprawy, odkryć, upartego dążenia do celu. Wędrująca Ziemia opowiada o ludzkości/stworzeniach/społeczeństwach umiejących się zjednoczyć w dążeniu do czegoś. Zupełnie inaczej niż np. w Europie czy USA, gdzie w tej chwili króluje indywidualizm, parcie na własność prywatną kosztem wszystkiego. Autor wyraźnie zaznacza wątki egalitarystyczne, zrównanie klas społecznych i dopuszczenie do wielkich dzieł niewykształconych chłopów ze wsi, którym trzeba tłumaczyć podstawy geografii i fizyki, np. kulistość Ziemi (Słońce Chin). 

Liu umie w sprawne mieszanie tych wszystkich warstw w nawet krótkich opowiadaniach. To sprawia, że Wędrująca Ziemia jest niezwykle interesującą książką, zdecydowanie wartą przeczytania.

Może Cię także zainteresować: Koniec śmierci i reszta cyklu

Tytuł recenzji: Kto wie, co przyniesie przyszłość?
Subiektywna ocena: 9/10
Tytuł: Wędrująca Ziemia
Tytuł oryginału: The Wandering Earth
Autor: Cixin Liu
Tłumaczenie: Andrzej Jankowski
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2020 (pierwsze wydanie: 2012)
ISBN: 9788381881449
Liczba stron: 496