Cyberiada | S. Lem

Cyberiada | S. Lem

Cyberiada

Cyberiada to jedna z tych książek, które trudno scharakteryzować. Z jednej strony jest zabawna, dość prosta w odbiorze, a z drugiej jest w niej tyle głębokich przemyśleń, że nie sposób odkryć ich wszystkich. Co więcej, są one tak podane, że każdy zrozumie je na własny sposób.

Cyberiada napisana przez mistrza sci-fi Stanisława Lema, to zbiór krótkich opowiadań o dwóch konstruktorach – Trurlu i Klapaucjuszu. Obydwaj są zdolnymi i pomysłowymi robotami, które zajmują się tworzeniem światów i rozwiązywaniem problemów innych robotów. Posiadają jednak tyle cech ludzkich, że czasami łatwo zapomnieć, że ludźmi nie są. Na pewno zaś są sympatyczni i dają się lubić.

Ukryte znaczenia

Bohaterowie tworzą i niszczą nowe światy o różnej wielkości, ustanawiają i obalają królów, czy konstruują przeróżne maszyny o dziwacznym przeznaczeniu. Każda opowiastka jest napisana lekkim tonem. Właściwie można byłoby je rozumieć dosłownie i nie zagłębiać się za bardzo w ukryte znaczenia, ale warto to zrobić. Pod pozorem pisania o niezwykłych przygodach tych dwóch przyjaciół Lem ukrył mnóstwo filozoficznych przemyśleń.

Autor rozkłada na czynniki pierwsze różne emocje i zjawiska, które towarzyszą ludziom w codziennym życiu. Zastanawia się m.in. nad szczęściem, złością, pragnieniem władzy, czy zemstą. Fakt, że używa do ukazania emocji, procesów i stanów postaci robotów sprawia, że są one zupełnie łatwo przyswajalne. Wszak Lem nie pisze o ludziach, więc nie mamy się na co zżymać, kiedy porusza temat niektórych nawyków i opisuje je niezbyt pochlebnie.

Cyberiada

W swoich opowiadaniach autor przemyca nie tylko rozważania na tematy “wielkie” takie jak powszechne szczęście, czy idealny świat, którym poświęca bardzo wiele uwagi. Lem opisuje także proste, ale mądre prawdy życiowe, które warto znać i stosować. 

Neologizm neologizmem pogania

Bardzo mi się podoba styl tej książki. Każdą z opowiastek czyta się świetnie. Nie są długie, więc idealnie nadają się na podróże komunikacją do pracy. Są ciekawe, zabawnie napisane, logiczne i nawet jeśli krytykują, to nie oceniają personalnie.

Zachwyciło mnie to, że na potrzeby tych opowiadań Lem wymyśla całe mnóstwo nowych słów. Złożenia kilku wyrazów oddają idealnie przeznaczenie wymyślanych przez konstruktorów maszyn i czasami bawią aż do łez. Uwielbiam w szczególności Kontemplator Bytu Szczęsny, w skrócie Kobyszcze.

Generalnie bardzo polecam Cyberiadę i starszym i młodszym czytelnikom. Spędzicie przy niej kilka przyjemnych i niezwykłych chwil.


Zobacz także: Kongres futurologiczny | Ostatni pisarz


Tytuł recenzji: Cokolwiek nie zrobisz i tak wszystkim nie dogodzisz
Subiektywna ocena: 9/10
Tytuł: Cyberiada
Autor: Stanisław Lem
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2015
ISBN: 9788308055281
Liczba stron: 508

#szynka

 

Jedna odpowiedź

  1. […] czytać Bibliotekę XXI wieku oraz Cyberiadę i nagle okazało się, że zupełnie niesłusznie o Lemie zapomniałam, i że trzeba jak […]

Możliwość komentowania została wyłączona.